Zgodnie
z obowiązującymi przepisami prawa, w wyroku rozwodowym, rozpoznający sprawę sąd
obligatoryjnie rozstrzyga m.in. o
winie rozkładu pożycia małżeńskiego. Rozwodzący się małżonkowie mogą jednak zgodnie
oświadczyć przed sądem, że żądają rozwiązania małżeństwa przez rozwód bez
orzekania o winie. W takim przypadku sąd związany jest żądaniem stron, co
wywołuje skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy rozkładu
pożycia.
Jeżeli
choćby jeden z małżonków takiej zgody nie wyraża lub wyrażając ją przed sądem w
trakcie rozprawy lub w piśmie procesowym, przed wydaniem wyroku zmieni swoje
zdanie, sąd zobowiązany będzie
ustalić, który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. W takiej
konfiguracji, w zależności od okoliczność konkretnej sprawy, sąd może uznać,
że:
a) każdy z małżonków ponosi winę rozkładu
pożycia,
b) tylko jeden z małżonków
ponosi winę rozkładu pożycia (jest wyłącznie winny),
c) żaden z małżonków nie ponosi winy rozkładu
pożycia (co jest sytuacją niezwykle rzadką i ma miejsce wówczas, gdy przyczyną
rozkładu pożycia są okoliczności niezależne od małżonków np. okoliczności
spowodowane chorobą psychiczną jednej ze stron).
Należy
mieć na uwadze, że kwestia ponoszenia winy rozkładu pożycia nie jest tylko
sprawą honoru rozstających się małżonków. Wiążą się z nią bowiem poważne
konsekwencje: procesowe oraz
majątkowe.
Najważniejszym
skutkiem procesowym związanym z przypisaniem jednemu z małżonków winy
rozkładu pożycia, jest to że
rozpoznający sprawę sąd nie
orzeknie rozwodu, w przypadku ustalenia, że małżonek żądający rozwodu jest wyłącznie winny rozkładu pożycia. Zakaz orzeczenia
rozwodu przestaje wiązać jednak sąd, gdy zachodzić będzie jedna z następujących
przesłanek:
a) drugi
małżonek wyrazi zgodę na rozwód,
b)odmowa
wyrażenia zgody drugiego małżonka na rozwód jest w danych okolicznościach
sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Orzeczenie o winie może pociągać również za sobą skutki majątkowe (finansowe) w postaci alimentów dla jednego z rozwodzących się małżonków (Uwaga! Obowiązek ten jest niezależny od
obowiązku alimentacyjnego na rzecz wspólnych małoletnich dzieci stron.).
Po
pierwsze bowiem zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, małżonek który nie został uznany za wyłącznie
winnego rozkładu pożycia i
który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka alimentów w zakresie odpowiadającym
usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i
majątkowym zobowiązanego. W takim przypadku obowiązek alimentacyjny trwa do
czasu zawarcia przez małżonka uprawnionego do alimentów nowego małżeństwa;
jednak gdy zobowiązanym do płacenia alimentów jest małżonek, który nie został
uznany za winnego rozkładu – obowiązek wygasa co do zasady z upływem pięciu lat
od orzeczenia rozwodu (na żądanie uprawnionego, gdy zajdą wyjątkowe
okoliczności, sąd może okres pięcioletni przedłużyć).
Po
drugie natomiast, jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu
pożycia, a rozwód pociąga za
sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na
żądanie małżonka niewinnego może orzec o alimentach na jego rzecz. W takim
przypadku obowiązek alimentacyjny trwa do czasu zawarcia przez małżonka
uprawnionego do alimentów nowego małżeństwa (teoretycznie
może trwać nawet do końca jego życia).
Jak
widać, rodzaj orzeczenia sądu (bez orzekania o winie lub z orzeczeniem o winie)
jak również przypisanie przez sąd winy jednemu lub obojgu małżonkom ma istotny
wpływ na sytuację nie tylko procesową, ale również życiową decydujących się na
rozstanie osób. Dlatego też, pomimo, że rozwód często budzi wśród rozstających
się partnerów wiele negatywnych emocji, to jednak warto pamiętać, aby emocje
nie przysłaniały zdrowego rozsądku i aby kończąc związek małżeński zadbać o
swoje prawa i chronić swoje interesy w jak najwyższym stopniu, w czym małżonkom może pomóc doświadczony prawnik.